Rewelacyjne znalezisko w Argentynie. W obszarze zwanym Campo del Cielo czyli Niebiańskie Pole wydobyto czwarty najcięższy meteoryt na świecie. Ale można się tego było spodziewać po największym polu rozrzutu meteorytów.
Mezosyderytyty to bardzo rzadkie i ciekawe meteoryty. Polska ma to szczęście, że na jej terenie w 1935 roku spadł deszcz meteorytów który okazał się właśnie mezosyderytem. Mowa oczywiście o meteorycie Łowicz. Lecz w tym artykule zajmę się mezosyderytem Bondoc znalezionym na Filipinach w 1956 roku.
Przechadzając się po elipsie spadku meteorytu Stubenberg zacząłem się zastanawiać nad tym, jakie mam szanse na znalezienie choć jednego okazu. Jestem przecież w elipsie spadku świeżego meteorytu który w zasadzie łatwo znaleźć. Jednak nie jest to takie proste jakby się mogło wydawać. Natomiast w odniesieniu do mojej sytuacji, jak się ma prawdopodobieństwo znalezienia jakiegokolwiek meteorytu przez przypadkową osobę która gdzieś tam sobie idzie i „pac” potyka się o meteoryt. Nieprawdopodobne ? Tak, choć cuda się zdarzają i w takiej kategorii należy na to patrzeć.
30 kwietnia minęła właśnie piąta rocznica spadku meteorytu Sołtmany. Jak na razie jest to najnowszy polski meteoryt odnaleziony zaraz po spadku. Na kolejny przyjdzie nam czekać dni lub całe lata.
Magazyn „METEORYT” jest w chwili obecnej najdłużej, bo od 1992 roku, wciąż wydawanym periodykiem o tematyce meteorytowej. Ktoś powie, że to nie prawda, bo jest przecież „Meteoritics and Planetary Science” (MAPS) wydawany od 1953 roku. Ale umówmy się, to są dwa różne wydawnictwa. MAPS jest pismem wysoce specjalistycznym, do tego dostępnym tylko dla członków The Meteoritical Society. Natomiast „Meteoryt” to pismo popularno-naukowe dostępne dla każdego i do tego po polsku. Dlatego jest za co chwalić jego redakcję.
Przelatujący jasny bolid został zarejestrowany przez kamery w Niemczech, Austrii i Czechach 6-go marca 2016 o 21:36:51 UTC. Naukowcy z Czech z Pawłem Spurnym na czele otrzymali momentalnie dokładne zdjęcia z tego spadku dzięki bardzo nowoczesnym kamerom zamontowanym dosłownie pół roku wcześniej własnie do monitorowania nocnego nieba na wypadek spadku meteorytu. Dzięki temu już kilkanaście godzin później byli w stanie bardzo dokładnie określić czy meteoryt doleciał do Ziemi i gdzie spadł.
Dziś mam przyjemność zaprezentować dwa całkiem ładne meteoryty z grupy chondrytów węglistych typu CK (Karoonda). Znaleziono je w Maroku w 2016 roku. Jeden z nich nawet posiada bardzo dokładne dane dotyczące miejsca i czasu znalezienia, co jest ewenementem w przypadku okazów NWA (NorthWest Africa). Najprawdopodobniej dostanie własną nazwę. Ale po kolei.
Meteoryty znajduje się w terenie. Chodzi się całymi dniami, kopie setki dziur w ziemi, moknie, marznie i czasem klnie, jak…. przemoczony i zmarznięty poszukiwacz meteorytów. Zdarza się jednak czasem tak, że to meteoryt przychodzi do nas. Czasem sposobem bezpośrednim, przez dach do piwnicy, a czasem pośrednio, przez kogoś. Tak też było w przypadku meteorytu odkrytego w Siewierzu.
Wszyscy zaaferowani są poszukiwaniami meteorytów w Kopenhadze (spadek z 6-go lutego), a tu cichaczem mija rocznica spadku zacnego historycznego meteorytu Alfianello z Włoch. Wypada więc coś na ten temat napisać.
NWA 10297 to nowy chondryt L3 pochodzący z Maroka. Kto i gdzie go znalazł, tego się nie sposób niestety dowiedzieć. Po drodze jest zbyt wielu pośredników którzy do takich informacji nie przywiązują wagi. Także sami znalazcy to najczęściej prości poszukiwacze lub wędrowni Berberzy, którzy może i pamiętają gdzie znaleźli dany okaz, ale na mapie go nie pokażą, nie mówiąc o koordynatach GPS. Chociaż z drugiej strony to gdzie meteoryt został znaleziony nie ma znaczenia. W końcu okaz i tak ląduje w przypadkowym miejscu. Jest to jedynie istotne dla kolekcjonera i porządku w kolekcji, że to jest stąd, znalezione wtedy i przez tego czy owego 🙂
Grupa na Facebooku
15
Witam serdecznie.
Uruchomiłem meteorytową grupę w serwisie Facebook.
https://www.facebook.com/groups/meteoryty
Zapraszam wszystkich serdecznie do przyłączenia się.
Będę tam zamieszczał różne informacje dotyczące meteorytów, nowości na stronie oraz ciekawostki ze świata meteorytów.
Pojawiła się najnowsza produkcja filmowa 🙂
Przedstawia odnalezienie największego achondrytu, ureilitu na świecie podczas ekspedycji poszukiwawczej do Omanu w 2015 roku.
Polecam oglądanie w rozdzielczości 4k !
Meteoryt pozostał w Omanie i zapewne niedlugo zostanie sklasyfikowany. Gdy tylko to nastąpi poinformuję Was co tak naprawde znalazłem. Jest mała szansa na to by był to nawet Brahinit. Okaz był na tyle dziwny, że tylko badania laboratoryjne mogą w 100% potwierdzić typ tego dużego meteorytu. Sam jestem ciekaw 🙂
- 1
- 2